Koronawirus zwraca uwagę na to, jak ważny jest status zdrowotny zwierząt i ograniczenie stosowania antybiotyków w hodowli bydła.
- News
- Odsłony: 8332
Zdjęcie: Krowa rasy Norweskiej Czerwonej. Lokalizacja: Innlandet, Norwegia. Fotograf: Lars Martin Bøe
Zdrowie ludzi i ratowanie życia to priorytety rządów na całym świecie, które podejmują działania w celu zwalczania koronawirusa. To trudny czas dla działającego na pierwszej linii personelu medycznego oraz dla badaczy, którzy szukają krótko- i długoterminowych środków zwalczania infekcji wśród ludzi.
„Kwestia oporności na antybiotyki okazała się ważnym zagadnieniem, jeśli chodzi o możliwość leczenia chorób związanych z koronawirusem i ważne jest, aby rozmowy na ten temat podejmowane były na szczeblu międzynarodowym.” - mówi dyrektor generalny Geno, KristinMalonæs.
„Istnieje świadomość, że musimy zmniejszyć uzależnienie ludzi od antybiotyków. Jak wiemy, wiąże się to bezpośrednio z produkcją zwierzęcą – z mięsem i mlekiem, które są nieodłączną częścią ludzkiego łańcucha pokarmowego.”
Unikalny wśród programów hodowlanych dla bydła, prowadzony przez Genoprogram dla rasy Norweskiej Czerwonej, od połowy lat 70-tych koncentruje się na poprawie cech zdrowotnościowych. „W ramach naszego programu hodowlanego, celowo wybieramy takie buhaje i krowy, które zapewnią zdrowe i płodne potomstwo.” - dodaje Malonæs.
„Jako że stosowana w krzyżowaniu międzyrasowym na całym świecie, rasa Norweska Czerwona dorównuje trendom produkcyjnym i postępom w zakresie tej cechy, skupiamy się na szerszej gamie cech w porównaniu z wieloma innymi programami hodowlanymi dla bydła mlecznego. Kładziemy nacisk na cechy zdrowotnościowe, które znacząco wpływają na zdrowie i dobrostan wielu stad komercyjnych, zajmujących się zarówno produkcją mleka jak i mięsa.
Bydło o wysokim statusie zdrowotnym jest wyraźnie mniej zależne od leków, w tym antybiotyków. Nacisk Geno na zdrowie i płodność w hodowli to było dobre posunięcie strategiczne.”
Wśród międzynarodowych naukowców, program hodowlany dla rasy Norweskiej Czerwonej jest uważany za system przyjazny dla środowiska i dobrostanu zwierząt. Odzwierciedla to uznanie dla ponad 40-tu lat naszej hodowli. Zawsze uważaliśmy, że połączenie zdrowia, płodności i wysokiej wydajności jest bardzo ważne dla hodowców i ich biznesu oraz dla produkcji bezpiecznej i wysokiej jakości żywności dla konsumentów.
„Zdrowe zwierzęta nie potrzebują opieki weterynaryjnej i lekarstw, które są z kolei wymagane przez zwierzęta z większymi predyspozycjami do np. problemów z płodnością lub zapaleń wymienia.”
Niski poziom stosowania antybiotyków w Norwegii
Dążenie Norwegii do odpowiedzialnego stosowania antybiotyków zarówno u zwierząt gospodarskich jak i ludzi trwało latami. W krajowej strategii rządu norweskiego w sprawie oporności na antybiotyki przyjęto, że ilość stosowanych antybiotyków u zwierząt, od których lub z których pozyskuje się żywność, w latach 2013–2020 należy zmniejszyć jeszcze o 10%.
W 2000 r. Krajowy Instytut Weterynarii wprowadził program „NORM-VET”, służący monitorowaniu oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w sektorach weterynaryjnym i produkcji żywności. Raport z 2018 r. wykazał 17% spadek spożycia antybiotyków w produkcji zwierzęcej w latach 2013-2018.
„Postawione jako cel ograniczenie stosowania antybiotyków w rolnictwie, doprowadziło do zmiany strategii leczenia, lepszej profilaktyki zdrowotnej i większego nacisku na zdrowie w hodowli.” - dodaje Malonæs.
„Postęp, jaki zaobserwowaliśmy w zakresie cech zdrowotnościowych, jest ważnym motorem dla tego pozytywnego rozwoju. Zdrowotność wymienia jest jednym z celów hodowlanych dla rasy NRF już od 1978 r. Przyczyniło się to do znacznego spadku leczenia weterynaryjnego i stosowania antybiotyków w ostatnich 3 dekadach.”
Komentując sukces rasy Norweskiej Czerwonej na całym świecie, dyrektor Geno International – KateStai – mówi, że producenci mleka wybierają genetykę rasy NRF w celu poprawy zdrowia i płodności w swoich stadach mlecznych. Sukces w tym zakresie został udowodniony w wielu badaniach przeprowadzonych w Irlandii, Stanach Zjednoczonych i Chinach, gdzie stosowano krzyżowanie rasy holsztyńskiej z rasa Norweską Czerwoną.
Popyt na zdrowe zwierzęta
Stai mówi, że zagraniczni goście są pod wrażeniem, że program hodowlany Geno koncentruje się na ograniczaniu chorób. „Szczególnie imponuje im to, że Norwescy rolnicy są chętni do współpracy i od lat rejestrują za pośrednictwem systemu krajowego dane związane ze zdrowiem swoich zwierząt. Miało to znaczący wkład w poprawę zdrowotności stad, a zwłaszcza w doskonalenie programów hodowlanych Geno”.
Nacisk na dobrostan i hodowlę zdrowych zwierząt doprowadził do tego, że hodowcy bydła NRF nie muszą już polegać na antybiotykach i innych lekach, by utrzymywać zdrowe stado. Cechy zdrowotnościowe, które są przekazywane za pośrednictwem genetyki rasy Norweskiej Czerwonej, wykorzystywane są przez wiele programów hodowlanych dla bydła mlecznego i mięsnego na całym świecie.
„Hodowla dla lepszego życia jest misją Geno. Będziemy nadal koncentrować się na zdrowiu w naszym programie hodowlanym.” – dodaje dyrektor generalny Geno KristinMalonæs. „Jest on korzystny zarówno dla zwierząt, hodowców, jak i konsumentów.”
„Widzimy zwiększone zapotrzebowanie na genetykę rasy Norweskiej Czerwonej w krzyżowaniu międzyrasowym. Hodowcy chcą używać NRF-a, aby uzyskiwać bardziej wydajne, długowieczne i mało wymagające zwierzęta, o lepszej płodności i zdrowiu oraz generujące niższe koszty weterynaryjne. Cieszymy się, że dzięki naszym zrównoważonym rozwiązaniom możemy pomóc, szczególnie w tym trudnym czasie.”
Niski poziom stosowania środków przeciwdrobnoustrojowych
W 2017 r. norweski przemysł hodowlany opracował wspólny plan działania w sprawie odporności na drobnoustroje, zauważając korzystną pozycję Norwegii w odniesieniu do stosowania drobnoustrojów i wszelkiej odporności na drobnoustroje.
Wykres: Sprzedaż antybiotyków weterynaryjnych w stosunku do populacji różnych krajów, 2017.
Potwierdziły to dane opublikowane w 2016 r. w raporcie Europejskiej Agencji Leków, w którym porównano sprzedaż weterynaryjnych środków drobnoustrojowych w 30 krajach europejskich i uwzględniono tendencje w sprzedaży w latach 2010-2016. W ciągu tych sześciu lat, Norwegia wraz z Islandią konsekwentnie zajmują miejsca krajów o najniższym poziomie sprzedaży.
„Niski poziom sprzedaży środków przeciwdrobnoustrojowych dla zwierząt, produkujących żywność w Norwegii, odzwierciedla priorytet, jaki ten kraj postawił w swoich programach hodowlanych, ukierunkowanych na poprawę zdrowotności.” - podsumowuje Malonæs. „Ważne jest również to, że nasi weterynarze nie mogą czerpać zysków ze sprzedaży środków przeciwdrobnoustrojowych i innych leków. Nie ma więc ekonomicznej zachęty do promowania ich stosowania w Norwegii.”